Spokój

Spokój

Wczoraj rozegraliśmy zaległy mecz z Błyskiem Wielgolas. 

Początek meczu to gra głównie w środku pola. Pierwszy strzał oddał Mateusz Tarkowski, piłka jeszcze po rykoszecie wyszła na rzut rożny. Po wrzutce z rogu przez Bartłomieja Surmacza, obok bramki uderzył Marek Markiewicz. Siedem minuty później jeden z piłkarzy Błysku uderzył obok naszej bramki. W 20 minucie prostopadłym podaniem Marcin Zaradnego obsłużył Artur Zawiślak. Nasz napastnik urwał się obrońcy i mocnym uderzeniem w długi róg wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Dziewięć minut później po akcji Bartłomieja Roszkowskiego i Mateusza Tarkowskiego, piłkę otrzymał Konrad Owczarek, jednak silne uderzenie naszego pomocnika wybronił bramkarz Błysku. W odpowiedzi sam na sam z Jakubem Pasiecznym znalazł się zawodnik gości, ale jego uderzenie świetnie wybronił nasz bramkarz. Pięć minut później znów górą nasz bramkarz. W 37 minucie Bartłomiej Surmacz zagrał do Marka Markiewicza, który uderzył obok bramki Błysku. Jeszcze przed samym końcem pierwszej połowy minimalnie nad bramką piłkę posłał Michał Kozaczkow

Po przerwie zaatakowali goście, ale ich uderzenie z rzutu wolnego minimalnie minęło naszą bramkę. W 48 minucie nad bramką rywali uderzył Bartłomiej Roszkowski. Siedem minut później sam na sam ponownie górą był nasz bramkarz Kuba. W odpowiedzi Znicza, Michał Kozaczkow zagrał na głowę do Konrada, jednak jego uderzenie wyłapał bramkarz Błysku. Po chwili wprowadzony po przerwie Mateusz Kamiński dośrodkował piłkę wprost do Bartłomieja Roszkowskiego, ale nasz obrońca uderzył w boczną siatkę. W 60 minucie rzut karny egzekwowali zawodnicy Błysku, blisko obronienia tego strzału był nasz bramkarz, jednak piłka ostatecznie zatrzepotała w bramce. Dziewięć minut później Artur Zawiślak wrzucił piłkę w pole karne, tam z woleja uderzył Mateusz Tarkowski, ale świetnie wybronił jego uderzenie bramkarz gości. Jeszcze w ostatnich akcjach meczu obok bramki uderzał Mateusz Kamiński i Wiktor Oder

Panowie przed nami ostatni mecz. Po prostu zagrajmy swoje, jako jedna drużyna i rodzina. Bawmy się, róbmy to co kochamy najbardziej na świecie, bez żadnej presji. Jesteśmy z was i tak bardzo dumni, za to jakimi ludźmi jesteście i jakie postępy zrobiliście przez ostatnie lata. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości